Tag

przestrzeń zmiany
Wiosna to moja ulubiona pora roku. 💚 Ta jednak jest szczególna, bo przychodzi, gdy już od roku zmagamy się z wirusem, który wielu z nas wywrócił codzienność do góry nogami. Dlatego, jeśli tęsknisz nie tylko do wiosennego słońca, powietrza pachnącego świeżo obudzoną zielenią, ale chcesz też: „przewietrzyć” swoją głowę spojrzeć z nowej perspektywy na Ważne dla Ciebie Sprawy pokonać wewnętrzny opór zacząć działać z odwagą zapraszam na mój bezpłatny kurs Zadbaj...
Read More
Wobec książki, którą niedawno skończyłam czytać, miałam bardzo konkretne oczekiwania: miała to być taka “odskocznia”, lektura lekka i łatwa w czytaniu z interesującą treścią oczywiście; taka odmiana, wręcz forma odpoczynku od mentalnej gimnastyki, jaką zazwyczaj sobie funduję zabierając się do czytania 😉 Wyobrażałam więc sobie, że będę szybciutko “przelatywać” kolejne strony, czerpiąc przyjemność z wciągającej, acz nie wymagającej jakiejś głębszej refleksji, treści. Pierwsze sygnały, że warto...
Read More
Gdy wieje wiatr zmian można budować schrony albo wiatraki – to chyba chińskie przysłowie. Z pewnością w życiu każdego z nas są takie zmiany, z powodu których budujemy potężne, rozległe bunkry, czasem nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
Read More
A to jest specjalna zajawka tekstu. I by wytrwać w tej niewygodzie, potrzebna jest odwaga, życzliwość dla siebie i wsparcie. Odwaga – żeby zatrzymać się w doczepianiu kolejnych klocków do wieży, z ciekawością poszukać w sobie odpowiedzi na pytanie “po co mi te wszystkie klocki? po co mi następny klocek?
Read More
Gdybym miała wskazać jakiś cytat/ fragment książki, który najbardziej mnie porusza – w kontekście tego, co teraz wokół i w nas w związku z pandemią, ale też i w odniesieniu do tego, jak postrzegam to, co w ogóle przynoszą nam trudności, byłby to ten kawałek z książki “Nigdy nie jest za późno” Pemy Chödrön: “Jak już nieraz zauważyliśmy, często istnieje przepaść między naszymi dobrymi chęciami, a zachowaniem w chwili konfrontacji z konkretną, rzeczywistą sytuacją...
Read More
Ostatni miesiąc tego roku, więc już coraz trudniej wmawiać sobie, że ten rok dopiero się zaczął 😉 I znów przychodzi czas rozstania, pożegnania, zamknięcia czegoś, by rozpocząć i powitać nowe. Choć z drugiej strony, niby to tylko data, jakiś umówiony w naszej cywilizacji symbol, bo przecież słońce nadal będzie tak samo wschodzić i zachodzić, drzewa wciąż będą wyciągać do nieba swoje gołe gałęzie, a jakiś pies – zupełnie...
Read More